
Jesienne porządki już za mną. Krótkie rękawki ustąpiły miejsca ciepłym sweterkom i wylądowały w jednym z pokaźnych pudeł, które zagracają szafę w korytarzu. Chciałam jechać do sklepu na I, by zakupić dodatkowe pudła i kartony na rzeczy, których aktualnie (a może już nigdy) nie będę potrzebować, ale...